To jeszcze nie koniec jesieni na blogu ale gdy spadł pierwszy śnieg, nie mogłam się oprzeć, by nie zrobić czegoś bardziej zimowego :)
Padło na cynamonki, te najbardziej klasyczne i absolutnie uzależniająco pyszne!
Pojawiały się na blogu już w różnych wersjach: z truskawkami, z dodatkiem śliwek i soczyste borówkowe, jednak ani razu nie podzieliłam się z Wami podstawowym przepisem na szwedzkie Kanelbullar.
Te przepyszne ślimaczki cynamonowe mają nawet swoje oficjalne święto, które w Szwecji i Finlandii jest obchodzone 4 października już od dwudziestu czterech lat!
Delikatne ciasto drożdżowe z kardamonowym aromatem przeplatane cynamonowo-maślaną wstęgą to przyjemność, komfort i troska w każdym kęsie, który wprost rozpływa się w ustach ♥
Każdy zakamarek w domu wypełnia się ciepłem i słodkim zapachem przytulności.
Jeśli chcecie, możecie posypać bułeczki cukrem perlistym przed pieczeniem, tak, jak najczęściej można spotkać je w piekarniach, lub polać odrobiną lukru, chociaż moim zdaniem i bez tych cukrowych dodatków są wspaniałe :)
A zatem zapraszam na fikę z cynamonką i kubkiem kawy ^^
Szwedzkie bułeczki cynamonowe Kanelbullar
na ok. 20 bułeczek
Potrzebujesz:
- 25g świeżych drożdży
- 250g lekko ciepłego mleka
- 50g cukru
- 400g mąki pszennej
- 1 łyżeczka mielonego kardamonu
- 100g roztopionego masła / oleju
- szczypta soli
- jajko do posmarowania bułeczek
- cukier perlisty (opcjonalnie)
- 100g miękkiego masła
- 100g cukru
- 2 łyżki mielonego cynamonu
1. W ciepłym mleku rozpuść drożdże z cukrem.
- 25g fresh yeast
- 250g slightly warm milk
- 50g of sugar
- 400g wheat flour
- 1 teaspoon ground cardamom
- 100g melted butter/oil
- pinch of salt
- egg for brushing the rolls
- pearl sugar (optional)
- 100g soft butter
- 100g of sugar
- 2 tablespoons of ground cinnamon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz