Ukulałam te wege-klopsiki na mój pierwszy spływ kajakowy i muszę przyznać, że świetnie zniosły podróż samochodem, później kajakiem w plecaku przy dość ciepłej aurze na zewnątrz.
Zachowały kształt i co najważniejsze smak!
Złoto-brązowe kuli być może nie rozkochają Was w sobie samym wyglądem ale wystarczy ich spróbować, by przepaść bez reszty.
Potwierdzają to zarówno wege-ludki, jak i Ci, którzy nie stronią od mięsnych przekąsek.
Zwarta i jednocześnie całkiem soczysta masa teksturą nie odbiega od klasycznych mielonych klopsików :)
Najlepiej smakują z sosem i świeżymi warzywami, które dodają chrupkości i przełamują świeżością smak wytrawnych kulek.
Ja zabrałam na piknik sos sweet chili i kilka świeżych ogórków gruntowych, które teraz są przepysznie słodkawe, ale możecie dobrać do nich swoje ulubione dodatki.
Może sos czosnkowy albo pomidorowy na ciepło?
A zatem niezależnie od tego, czy wybieracie się w teren, czy macie ochotę rozpieścić swoje podniebienia w domowym zaciszu, te wege-klopsiki z pewnością zadowolą niejedno podniebienie!
Kulajcie! :)
Klopsiki z pieczonym bakłażanem
Potrzebujesz:
- 1 duży bakłażan
- 250g suchej ciecierzycy (namoczonej prze 6h lub całą noc)
- 3 ząbki czosnku
- 2 cebule dymki
- 3cm korzenia imbiru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1/2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
- 1 łyżeczka skórki otartej z cytryny
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka pieprzu
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- 1 łyżka mąki
- olej do smażenia
1. Bakłażana umyj i pokrój na mniejsze kawałki - upiecz bez żadnych dodatków w 180*C przez 20min.
- 1 large eggplant
- 250g dry chickpeas (soaked for 6 hours or overnight)
- 3 cloves of garlic
- 2 spring onions
- 3cm ginger root
- 1 tablespoon of lemon juice
- 1/2 teaspoon sweet smoked paprika
- 1 teaspoon grated lemon zest
- 1 teaspoon of salt
- 1 teaspoon of pepper
- 1 tablespoon chopped parsley
- 1 tablespoon of flour
- frying oil
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz