poniedziałek, 16 kwietnia 2018

Z ŁĄKI NA TALERZ: Fiołkowe gniazdka bezowe

W tym roku rozpoczynam Łąkowy cykl trochę później ale ta wiosna tak się ociągała...a teraz bucha na lewo i prawo ;)
Wrzuciłam ostatnio na fejsbukowym fanpejdżu Słonecznej Kuchni przypomnienie i link do fiołkowej lemoniady, jaką rozlewałam do Waszych szklaneczek w zeszłym sezonie, a dziś...także fiołki w roli głównej, na które sezon powoli zbliża się ku końcowi.
W bezowym, chrupiącym gniazdku wypełnionym bitą fiołkową-cytrynową śmietaną, wychyla swoje łebki gromadka małych, fioletowych kwiatuszków o zapachu, który co roku zwala mnie z nóg :)
Moje gniazdka bardziej przypominają wyglądem obłoczki, a to wszystko dlatego, że mój sylikonowy rękaw cukierniczy wziął nogi za pas i chyba poszedł zachwycać się tą piękną wiosną, bo nigdzie nie mogę go znaleźć...bawełniany rękaw z piękną końcówką absolutnie się nie nadawał, bo wszystko wyciekało bokiem, więc pozostało mi rzeźbienie gniazdek-chmurek łyżeczką, co trochę wydłużyło cały proces tworzenia.
Zatem jeśli zdecydujecie się na bezowe gniazdka (a zapewniam, że warto! z fiołkami, czy bez!), to upewnijcie się, że Wasze rękawy nie poszły na żaden spacer, ploty do sąsiadki albo nie wyjechały do Indii szukać wewnętrznej harmonii ;)
Jednakże tym samym zaznaczam, że bez wyżej wymienionego też się da!
Nie ma co czekać, lepiej nazbierać fiołków, utrzeć z cukrem i cytryną, a resztę umieścić w bezowych gniazdkach i zatopić w nie zęby, smakując wiosny :)







































Fiołkowe gniazdka bezowe
12-14 sztuk
Potrzebujesz:
Beza:

  • 4 białka
  • 150g cukru pudru
  • szczypta soli
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka octu jabłkowego/winnego
Krem:
  • 2 łyżki kwiatów fiołka wonnego
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • 1/4 łyżeczki skórki otartej z cytryny
  • 330ml śmietanki 30%
  • 60g serka Mascarpone
Dodatkowo:
  • świeże kwiaty fiołka wonnego
  • skórka otarta cytryny (do ozdoby)
  • listki mięty
Sposób przyrządzenia:
Beza:
1. Białka z solą ubij na sztywną pianę.
2. Wciąż ubijają dodawaj do piany cukier puder, łyżka po łyżce - miksuj do momentu, aż masa stanie się gęsta i błyszcząca.
3. Dodaj mąkę i ocet - zmiksuj do połączenia.
4. Za pomocą rękawa cukierniczego lub łyżeczki formuj gniazdka (najpierw spód, potem ścianki) na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
5. Susz bezy w 110*C przez 1h, a następnie zmniejsz temperaturę do 90*C i susz kolejne 40min.

Krem:
1. Fiołki utrzyj w moździerzu z cukrem, sokiem i skórką z cytryny na pastę.
2. Mocno schłodzoną śmietankę ubij.
3. Do ubitej śmietany dodaj Mascarpone i pastę z fiołków - dokładnie zmiksuj.
4. Fiołkowym kremem wypełniaj bezowe gniazdka i ozdabiaj świeżymi kwiatami fiołków, skórką z cytryny i listkami mięty.

Smacznego!





























Violet meringue nests
12-14 nests
Ingredients:
Meringue:
  • 4 egg whites
  • 150g of powdered sugar
  • pinch of salt
  • 1 tablespoon of potato starch
  • 1 tablespoon of apple / wine vinegar
Cream:
  • 2 tablespoons of wood violet flowers
  • 1 teaspoon of sugar
  • 1 teaspoon of lemon juice
  • 1/4 teaspoon of lemon zest
  • 330ml double cream
  • 60g mascarpone cheese
Additionally:
  • fresh wood violet flowers
  • lemon zest (for decoration)
  • mint leaves
Method:
Meringue:
1. Whisk whites with the salt in a rigid foam.
2. While still whisking, add powdered sugar to the foam, spoon by spoon - mix until the mass becomes thick and shiny.
3. Add flour and vinegar - mix to combine.
4. Using a confectioner's sleeve or teaspoon, form nests (first the bottom, then the walls) on a baking tray lined with baking paper.
5. Dry the meringues at 110* C for 1h, and then reduce the temperature to 90*C and dry another 40min.

Cream:
1. Rub the violet flowers in a mortar with sugar, lemon juice and zest on the paste.
2. Whipp coldly double cream.
3. Add Mascarpone and violet paste to whipped cream - mix it thoroughly.
4. Fill the meringue nests with violet mousse and decorate with violet flowers, lemon zest and mint leaves.

Enjoy!



6 komentarzy:

  1. Też ostatnio miałam fiołki na tapecie :) Pyszności!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne beziki. Ostatnio jak zostawilam piekarnik na dluzej wlaczony, to niestety intalacja tego nie wytrzymala i wysadzilo nam korki, a kontakt sie spalil. Teraz juz boje sie robic beziki. Twoje wygladaja cudnie i do tego te fiolki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej, bardzo mi przykro...może to wina instalacji elektrycznej?
      bardzo dziękuję :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...