Kiedy pewnego razu na kuchennym blacie pojawiła się dorodna brukiew o przepięknym żółto-fioletowym ubarwieniu i słonecznie żółtym wnętrzu, pomyślałam, że idealnie nada się na rozjaśnienie szaroburych dni :)
Kiedyś popularne warzywo, często występujące na stołach biedoty, a także jako podstawa zup w obozach koncentracyjnych podczas II Wojny Światowej; dziś powraca do łask i staje się coraz częściej pożądanym składnikiem potraw wśród poszukiwaczy dawnych smaków, a także w Skandynawii, gdzie jest o wiele bardziej cenionym produktem, niż w na naszych rodzimych stołach.
Czym jest i jak smakuje to zapomniane warzywko?
To niebanalna krzyżówka rzepy z liściową kapustą o ostrym smaku, zbliżonym nieco do rzodkiewki, a dodatkowo pełna wartości odżywczych, witamin i minerałów
W Słonecznej Kuchni brukiew zadebiutowała pod postacią aromatycznej zupy krem doprawionej rozgrzewającym chili, delikatnie cytrusową kolendrą, z grzankami i słodką gruszką na kleksie kwaśnej śmietany.
Smak absolutnie mnie zaskoczył w bardzo pozytywny sposób! :)
Idealna, jesienna zupa o lekko słodkim posmaku, a do tego sycąca ale nie zapychająca.
Ciepły zapach, ciepły kolor, ciepły smak i mnóstwo rozgrzewającej i sycącej troski w każdej miseczce :)
Coś wspaniałego!
Jeżeli nie znacie brukwi albo macie ochotę jej spróbować ale nie specjalnie wiecie, jak się do niej zabrać, to ta zupa będzie idealnym wstępem do tej kulinarnej przyjaźni.
Jej słoneczny kolor z pewnością skusi niejednego smakosza i rozjaśni listopadowe szarugi :)
Jesienna zupa krem z brukwi
Potrzebujesz:
- 2 średnie ziemniaki
- 700g obranej brukwi
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka masła
- 1l bulionu warzywnego
- 3/4 łyżeczki mielonej kolendry
- 1/2 łyżeczki płatków chili
- pieprz i sól do smaku
Do tego:
- 1 gruszka
- kwaśna śmietana
- 2-3 kromki razowego chleba
- natka pietruszki
- olej rzepakowy
Sposób przyrządzenia:
1. Wszystkie warzywa obierz i pokrój w kostkę.
2. W głębokim garnku podsmaż na maśle delikatnie cebulę i poszatkowany czosnek.
3. Dodaj ziemniaki i brukiew - podsmażaj całość 5min.
4. Zalej wszystko bulionem i gotuj do miękkości warzyw.
5. Dopraw zupę kolendrą i chili - zmiksuj/ zblenduj na krem.
6. Dopraw do smaku solą i pieprzem.
7. Pokrój w kostkę gruszkę i chleb - z chleba zrób grzanki na suchej patelni.
8. Podawaj zupę z kleksem śmietany, gruszką i grzankami z chleba razowego oraz natką pietruszki.
9. Skrop całość odrobiną oleju.
Smacznego!
Rutabaga autumnal creamy soup
Ingredients:
Ingredients:
- 2 medium potatoes
- 700g peeled rutabaga /swede
- 1 onion
- 2 garlic cloves
- 1 tablespoon of butter
- 1l vegetable broth
- 3/4 teaspoon ground coriander
- 1/2 teaspoon chili flakes
- pepper and salt to taste
Additionally:
- 1 pear
- sour cream
- 2-3 slices of wholemeal bread
- parsley
- rapeseed oil
Method:
1. Peel and dice all the vegetables.
2. In a deep saucepan, lightly fry the onion and chopped garlic in butter.
3. Add potatoes and rutabaga - fry for 5 minutes.
4. Pour everything with the broth and cook the vegetables until tender.
5. Season with coriander and chili - blend until creamy consistence.
6. Season to taste with salt and pepper.
7. Dice the pear and bread - make bread toasts in a dry pan.
8. Serve the soup with a blot of cream, pear and wholemeal bread croutons and parsley.
9. Drizzle with a little oil.
Enjoy!
W akcji:
Nie jadam nigdy brukwi, Twoja zupa wygląda bardzo apetycznie....zjadłabym chętnie :). Dziękuję za udział w akcji. A.
OdpowiedzUsuńBardzo polecam kiedyś jej skosztować, bo to bardzo ciekawe warzywo, godne uwagi :)
UsuńBrukiew odeszła w Polsce w zapomnienie, a szkoda, bo jest bardzo smaczna. Cieszę się, że mi o niej przypomniałaś.
OdpowiedzUsuńPolecam się zatem :) Mam nadzieję, że powoli zacznie powracać na polskie stoły :)
UsuńPyszności 😉jadłabym z miłą chęcią.
OdpowiedzUsuńdziękuję! :)
UsuńNie miałam pojęcia o istnieniu takiego warzywka 🤔 a teraz zaczyna się pora na takie kremy więc i z chęcią bym wypróbowała ❤️
OdpowiedzUsuńZachęcam zatem do poszukiwań i odkrycia smaku brukwi :) jest naprawdę ciekawy o godny uwagi :)
UsuńTakiej jeszcze nie jadłam, na pewno wykorzystam przepis :*
OdpowiedzUsuńDzięki! :) Polecam!
UsuńZachwyciłam się. Mam nadzieje, ze dostanę na targu brukiew i uda mi się zrobić taką zupę na przyjazd teściowej i ją zaskoczyć.
OdpowiedzUsuńFiolka
Och! Ta zupa zaskarbi sobie niejedno podniebienie i z pewnością będzie zaskakującym punktem menu :) Mam nadzieję, że Ci się uda dostać brukiew! :)
Usuń